Solówka: (dolna struna E) próg: 3, 2
Przyszedł chłopak do spowiedzi, d a
ksiądz w konfesjonale siedzi. E a
W imię ojca, syna, ducha, d a
Proszę księdza niech ksiądz słucha, E a
Proszę księdza co to było,
całowałem się z dziewczyną,
Proszę księdza co to było,
całowałem, całowałem.
O mój synu to rozpusta,
całowałeś dziewczę w usta.
O mój synu to rozpusta,
całowałeś, całowałeś.
Ref.
Proszę księdza troszkę niżej,
troszkę niżej, troszkę niżej.
Proszę księdza troszkę niżej,
całowałem troszkę niżej,
O mój synu ty masz gust,
całowałeś dziewczę w biust
O mój synu ty masz gust,
całowałeś, całowałeś.
Ref.
O mój synu to występek,
całowałeś dziewczę w pępek,
O mój synu to występek,
całowałeś, całowałeś.
Ref.
O mój synu to obłuda,
całowałeś dziewczę w uda.
O mój synu to obłuda
całowałeś, całowałeś.
Ref.
Proszę księdza troszkę wyżej,
troszkę wyżej, troszkę wyżej.
Proszę księdza troszkę wyżej,
całowałem troszkę wyżej,
O mój synu ty masz tupet,
całowałeś dziewczę w pupę,
O mój synu ty masz tupet,
całowałeś, całowałeś.
Proszę księdza jam szalony,
jam całował z drugiej strony.
Proszę księdza jam szalony,
jam całował z drugiej strony.
O mój synu jak cię gwizdnę,
całowałeś dziewczę w pi....
O mój synu jak cię gwizdnę,
całowałeś dziewczę w pi....
O mój synu to marzenia,
nie dostaniesz rozgrzeszenia
O mój synu to marzenia,
nie dostaniesz rozgrzeszenia
A leci to mniej więcej tak (oczywiście każdy gra na swój sposób):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz