piątek, 4 maja 2012

Whisky - tekst i chwyty

WHISKY



G C2 G C2 G C2 G C2


Mówią o mnie w mieście: „Co z niego za typ.

Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd.

D D2 D D2 D D2 D D2

Brudny niedomytek, w stajni ciągle śpi.

C G a D

Czego szuka w naszym mieście.

C G a D

Idź do diabła” – mówią ludzie pełni cnót.

G C2

Ludzie pełni cnót.



Chciałem kiedyś zmądrzeć, po ich stronie być.


Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić.

Naprawdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być,

Pomyślałem więc o żonie, aby stać się jednym z nich.

Stać się jednym z nich.



Już miałem na oku hacjendę, wspaniałą, mówię wam,


Lecz nie chciała tam zamieszkać żadna z pięknych dam.

Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż:

„Bardzo ładny frak masz Billy, ale kiepski byłby z ciebie mąż.

Kiepski byłby mąż.



Ref. 


Whisky moja żono, jednak tyś najlepszą z dam.

Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam.

Mówią: „Whisky - to nie wszystko, można bez niej żyć”.

Lecz nie wiedzą o tym, że

Najgorzej w życiu to samotnym być.

To samotnym być. 



A leci to mniej więcej tak (oczywiście każdy gra na swój sposób):
 
 
 

Brak komentarzy: